Logika...

PRAWIE 200...

Cytat:

Jak byłam 1 lutego to Kwiatkowski zapisywał w sumie gdzieś 230 osobę więc z dziennych zostało trochę ponad 100 plus ci co nie zdali zerówek oraz chyba zaoczni

Na roku jest nas bodajże ponad 370, no to samych dziennych jest nas 150 + zaoczni + ci, co nie zdali zerówki. Trzeba liczyć na wyrost by się nie zawieść Laughing

Prawde mowiac na co mi logika ? Razz

Oprocz tego aby zaliczyc semestr ? ^^ Jakos te wyklady nie spowodowaly ze bardziej logicznie mysle a moze teraz nawet gorzej Very Happy

E tam nie bedzie tak zle, a zaoczni to raczej razem z nami nie bede zdawac w te dni Wink

Na zaocznym prawie jest około 450 osób.

Car Wszechrusi napisał:

Na zaocznym prawie jest około 450 osób.

I rok prawa zaocznego ma logikę z prof. Korybskim wiec oni nie będą walczyć z nami o dostęp do egzaminu z logiki. Pozdrawiam

Pytanie dla kogos po logice

Jak wyglada ten egzamin ? On jest pisemny a potem pyta o cos ? Czy zawsze zadaje dodatkowe pytanie ? Ile jest zestawow i pytan w kazdym ?

Ma on forme pisemna... wchodzi sie czwórkami i siada przy ławce (usadza profesor). Zadaje kazdemu po 5 pytan (jak 4 to poprawcie Very Happy

) i kaze pisac. Sam najczesciej wstaje i idzie do swojego biurka (na lewo od piszacych)... tam przez około 20 minut przeznaczonych na pisanie coś sobie skrobie i przegląda. Potem pyta czy już skończone (można poprosić o jeszcze chwilkę jeżeli nie możemy znaleźć interesującej nas ściągi Wink

). Jeżeli tak to siada na przeciwko i po kolei bierze kartki (pojedynczo) od kazdej osoby i czyta... Jezeli czegos mu w odpowiedzi brakuje, coś jest nie tak lub poprostu ma ochote jeszcze o coś dopytac to zadaje 1-2 pytania i przechodzi do drugiej osoby...

Na koniec mówi kto co dostał.

Należy także wstawić tam komentarze i namiętne opowieści z życia profesora, które zajmują przynajmniej 1/4 egzaminu. Może się także zdarzyć, że nie zada on dodatkowego pytania (zapomina, nie chce mu się, wszystko jest na kartce, zagada się go albo ma taki humor).

Miałbym prośbę do tych co już są po logice.. Czy profesor często trudzi sie zadać jakieś inne pytania niż te które kiedyś podał na wykładzie?Czy moglibyście pomóc i zapodać je tutaj? Ktoś mi powiedział, że pytał profesor, np. o warunki czy reguły ekonomiczności wypowiedzi ( czy coś takiego)..

no mi 1 lutego na 5 pytan mimo ze bylem w pierweszej 4 zadal 2 z poza. Własnie to co napisałes plus te twierdzenia do absurdu.

Shogun napisał:

Prawde mowiac na co mi logika ? Razz

Oprocz tego aby zaliczyc semestr ? ^^

Skończysz te studia, zostaniesz prawnikiem a wtedy zmienisz podejście Wink

Ja zdawałam na zerówce - u mnie w grupie było tylko jedno pytanie spoza tych "przykładowych pytań", własnie o ekonomicznośc wypowiedzi.
A oprócz tych pięciu pisemnych ja dostałam jeszcze dodatkowe: na jakim prawie logicznym opiera się błędne koło w rozumowaniu. (czy jakoś podobnie to brzmiało..., nie pamiętam, bo zdawałam dawno a materiały juz przekazałam dalej Wink

)
No ale powodzenia wszystkim, którzy mają jeszcze logikę przed sobą. Życzę wam żebyście nie musieli tyle czekac na egzamin co ja Very Happy

dobra pytanie jasne i tresciwe: ma ktos skrypt ktory zawiera te ekstra pyatania :>?

z racji tego, że jest "normalna, terminowa" sesja.. też będziemy musieli stać po nocach, żeby przystąpić do tego egzaminu? Smile

chyba należy nam się normalny egzamin :/

1 lutego był luzzz pod tym wzgledem. Mozna było stawic sie rownie dobrze koło godizny 8

Oczywiście ale wtedy mogłes zapomniec o miejscu w pierwszej czwórce bo zaczynała sie druga. Ale racja teraz kiedy ma 3 dni egzaminu to wczesniej jak o 8 nie ma sie co w rektoracie pojawiać Wink

hej!!!!!!!!mam pytanko dotyczące wpisu z logiki, a mianowicie czy jezeli ktos byl na zerowce i dopiero teraz przy okazji normalnego egzaminu zamierza isc po wpis to tez musi wziac ze soba ta karteczke z ocena i jego podpisem z zerowki czy juz to nie jest potrzebne skoro ma karty egzaminacyjne?????????